Our boy Liam

Lilypie First Birthday tickers

We remember

Lilypie Angel and Memorial tickers

Thursday 26 April 2012

Megan

Megan - to jest wlasnie bereavement nurse - czyli innymi slowy pielegniarka od zaloby.

Lubie ja. Moge sie przy niej swobodnie rozplakac, wiedzac ze nie poklepie mnie po ramieniu a'la 'there threre, pull yourself together'. Ze nie zmienia tematu, tylko zadaje pytania. Powoduje, ze mysle o tym jak sie czuje. Powoduje, ze konfrontuje swoje emocje, a jednoczesnie daje im ujscie. Ze nie krempuje ja to, ze rycze i smarcze.

Daje mi tez do myslenia.
Jedna z wielu rzeczy, ktora mnie gnebila (i chyba juz przestala) to to, ze przez wiekszosc swojego zycia 'nie cieszylam sie za wczasu'. Na wypadek gdyby cos sie nie udalo i by uniknac przez to rozczarowania.
Jak dostalam sie do MMU nie podzielilam sie ta wiadomoscia do momentu, az siedzaialam w sali komputerowej po pierwszym wykladzie. Na wypadek gdyby cos sie nie udalo i plan studiow niewypalil.

Gdy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy ten nawyk 'nie cieszenia sie za wczasu' zniknal. Cieszylam sie i zylam kazdym dniem ciazy. Nie myslalam, ze cokolwiek moze pojsc zle.
Gnebilo mnie to, bo to jest pierwszy raz kiedy dalam sie poniesc uczuciu pewnosci - to sparzylam sie. Poniekad potwierdzajac moja glupia samozachowawczosc 'nie cieszenia sie'. Megan zas zwrocila uwage na cos - pracuje w swoim zawodzie od prawie 17 lat. Podczas tego czasu zaszla w ciaze. Poniewaz ma stycznosc tylko z rodzinami, ktore stracily dzieci nie potrafila sie cieszyc tym, co ja spotkalo i kazdego dnia nachodzily ja mysli 'czy to dzisiaj jest ten dzien, kiedy strace swoje?'. Nie mogla sie z tego otrzasnac i nie potrafila oddzielic emocji zwiazanych z praca ze swoja wlasna ciaza.
To dalo mi znacznie do myslenia. Pomimo tego co sie stalo, ciesze sie, ze zylam kazdym dniem, cieszac sie kazdym beztrosko. Blissfully unaware.

Cieszcie sie tym co macie, zyjcie tym co Was otacza. Bo co to za zycie jezeli czlowiek 'nie cieszy sie' na wypadek gdyby cos poszlo nie tak i przy tym odmawia sobie zycia. It's not a life, it's mere living.



No comments:

Post a Comment