Our boy Liam

Lilypie First Birthday tickers

We remember

Lilypie Angel and Memorial tickers

Thursday 30 May 2013

kitchen bump and other drugs

No.
Mniej wiecej 7 tygodni do narodzin Klopsa. Za dwa tygodnie powinnismy znac juz dokladna date. We wtorek mielismy spotkanie z konsultantem, podczas ktorego wytknelismy pare bledow jakie zostaly popelnione podczas opieki nad nami.
Takie drobiazgi jak ZLA GRUPA KRWI O_o Nie ma to jak zrobic sobie klozet lekturke z moich notatek medycznych - wowczas natknelam sie na ow blad. Inne to juz naprawde detale - Taka sobie osoba po przejsciach jak ja - gdzie pierwsza/ lub ktoras z kolei ciaza skonczyla sie zle powinna dostac naklejke na notatki medyczne, ktora automatycznie informuje kazdego pracownika w sluzbie zdrowia o mojej historii. Udalo mi sie w koncu wyharpic taka naklejke od KOLEZANKI - nie od poloznej czy od szpitala - OD KOLEZANKI 8 tygodni przed koncem ciazy :| Not impressed.
Anyhow - chyba troche ziemia sie zatrzesla od tych wytkniec, bo w srode mialam spotkanie z polozna, ktora NAGLE takie naklejki miala, po czym wybakala pozniej, ze zostaly one przekazane od glownej przelozonej poloznych.

Caly ten tydzien mielismy ze Stu urlop - dlugo oczekiwany i bardzo zasluzony. Kuchnia jest juz prawie skonczona. Dzisiaj przyszedl pan z podloga i ja polozyl. Gumoleum czy jak to tam sie zwie - efekt dżewianny. Aby uznac kuchnie za calkowicie skonczona, zostaly takie rzeczy jak 'plinth' czyli biala deska miedzy podloga a szafka, skirting board - czyli to co laczy podloge ze sciana i styropianowe sztukaterie kolo okapu. I pomalowac jeszcze raz na bialo kolo plytek ceramicznych. Tymczasem podziwiajcie! Owoc naszej ciezkiej pracy: